Plan sparingowy zima 2025
4 stycznia, 2025Spędź kolejne lato z Iskierką!
10 stycznia, 2025Moim zdaniem runda jesienna była dobra, choć mogła być bardzo dobra, gdybyśmy lepiej punktowali z drużynami z dolnej części tabeli. Wystarczy spojrzeć na tabelę – brakuje nam jedynie 5 punktów do realizacji celu, który założyliśmy przed rozpoczęciem rozgrywek. Czujemy lekki niedosyt, ale nic jeszcze nie jest stracone. Patrzymy z optymizmem w przyszłość - mówi Paweł Olejnik, kapitan szczecińskiej jedenastki.
Przed sezonem Iskierka była postrzegana jako zespół mogący powalczyć o awans. Niestety, gra w kratkę trochę wpłynęła na odbiór szczecińskiego klubu.
To prawda, Iskierka solidnie wzmocniła się w letnim okienku transferowym, co mogło sugerować, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Uważam jednak, że kluczowa będzie praca wykonana w okresie zimowym, abyśmy mogli dalej rywalizować o miejsce dające możliwość gry w barażach o III ligę.
Porażki z Bobolicami, strata punktów z Orłem Wałcz czy Leśnikiem Manowo – czym były spowodowane? Wahania formy?
Ciężko jednoznacznie wskazać przyczyny tych strat. Może była to słabsza dyspozycja dnia. Jako zawodnicy czuliśmy rozgoryczenie po końcowym gwizdku w każdym z tych spotkań. Przeanalizowaliśmy nasze błędy i wyciągniemy wnioski w rundzie rewanżowej, aby podobne sytuacje już się nie powtórzyły.
Po rundzie jesiennej z klubu odszedł trener Arkadiusz Jarymowicz, a zastąpił go Krzysztof Sobieszczuk, z którym miałeś już okazję trenować w Iskierce Szczecin. Czy nie możesz się już doczekać początku okresu przygotowawczego?
Zgadza się. Trener Sobieszczuk był w Iskierce, kiedy przychodziłem do klubu po raz pierwszy. Bardzo dobrze wspominam naszą współpracę. To ambitny i kreatywny człowiek, więc mam nadzieję, że wspólnie osiągniemy coś wyjątkowego dla Iskierki. W przeszłości osiągał historyczne wyniki dla klubu. Nie mogę się doczekać pierwszego treningu z drużyną, a także meczu o stawkę – już 22 lutego w Pucharze Polski.
Przed Wami trudne dwa miesiące. Okres zimowy zazwyczaj nie należy do najprzyjemniejszych.
Zima rządzi się swoimi prawami – trenerzy zazwyczaj mocno angażują zawodników w intensywną pracę. Przygotowania rozpoczęliśmy już pod koniec ubiegłego roku. Trener Sobieszczuk przygotował dla nas indywidualne plany treningowe, więc od 14 stycznia wchodzimy na najwyższe obroty. Jestem przekonany, że wysiłek włożony w okres zimowy zaprocentuje wiosną.
Pierwszy poważny test czeka Was 22 lutego w kolejnej rundzie Pucharu Polski. Poprzedni mecz wysoko wygraliście z rezerwami Kluczevii. Jakie macie plany dotyczące Pucharu Polski?
Puchar Polski to świetna okazja, by zmierzyć się z interesującymi rywalami z wyższych klas rozgrywkowych. Mecz z Regą Trzebiatów potraktujemy bardzo poważnie – będzie to dla nas ostatni sprawdzian przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Wygranie całych rozgrywek Pucharu Polski nie jest łatwe, ale postaramy się zajść jak najdalej, sprawiając przy tym radość kibicom Iskierki.
Na co mogą liczyć kibice w rundzie wiosennej?
Kibice Iskierki mogą być pewni naszego maksymalnego zaangażowania – od pierwszej kolejki rundy rewanżowej aż do ostatniej. Pierwsza okazja, by nas zobaczyć, już 1 marca w Goleniowie, gdzie zagramy z Iną Goleniów. Korzystając z okazji, chciałbym życzyć wszystkim sympatykom Iskierki wszystkiego najlepszego w nowym roku